w Op-Ed dla HuffPost, Lynn Toler ujawniła kłopoty we własnym małżeństwie. Jej mąż, Eric Mumford-którego często określa jako Big E-miał za sobą jedno nieudane małżeństwo, kiedy poznał przyszłego sędziego Sądu rozwodowego. Już jako ojciec czwórki dzieci, zgodził się mieć więcej dzieci z Tolerem, ale oburzył się za każdym razem, gdy mu się nie udało. Toler powiedziała, że przyciągnęła ją do Mumford, ponieważ był stabilny i bezpieczny, w przeciwieństwie do jej własnego ojca, który był dwubiegunowym alkoholikiem. „I … wychowała się w domu, który kołysał się i toczył w rytmie tego, co było z tatą nie tak ” – powiedziała.
po 19 latach małżeństwa, ona i Mumford „byli z dala od drogi i głęboko w chwastach”, napisała. Oboje byli nieszczęśliwi i dopiero Toler wzięła swoje doświadczenia z „Sądu rozwodowego” i zastosowała je do własnej sytuacji, zdała sobie sprawę, że mają poważne kłopoty. Zdała sobie sprawę, że Mumford był cały czas zły i straciła zaufanie do siebie. „Nie wiedziałam, że to wszystko robimy, dopóki nie cofnęłam się z miejsca, w którym byliśmy i spojrzałam na to, jakbym była na ławce” – powiedziała. „Wtedy zobaczyłem te wszystkie małe, głupie rzeczy, które wylądowały tam, gdzie byliśmy.”Kluczem do powrotu jej małżeństwa na właściwe tory, ujawniła, była skuteczna komunikacja i gotowość obu do” walki z problemem zamiast walki ze sobą nawzajem.”